Dziewiąta edycja konkursu na najlepszego gracza GRAMY! za trochę ponad dwa tygodnie. Zachęcamy Was do wysyłania zgłoszeń do udziału w konkursie. W międzyczasie przedstawiamy Wam Mistrzynie i Mistrzów Gry, którzy poprowadzą konkursowe sesje.
Finał
Mistrz Gry: Jarek ‘beacon’ Kopeć (zdobywca Pucharu Mistrza Mistrzów 2010)
Gry które lubię: Wolsung, Warhammer, Neuroshima, własne światy.
Lubię graczy, którzy: Są aktywni – dokładają do historii swoje klocki. Mają dystans do swojego bohatera i wiedzą, kiedy fajnie będzie go efektownie uśmiercić. Pamiętają, że nie są na sesji sami i potrafią dzielić się spotlightem.
Nie lubię graczy, którzy: Nie rozumieją konwencji. Dobro swojej postaci przedkładają ponad dramatyzm historii. Siedzą cicho jak wieszaki. Działają według zasady "Mistrzu Gry, zabaw mnie, a ja ci powiem, jak mi się podobało".
Do finałowej gry będzie potrzeba: Umiejętności przeczytania ze zrozumieniem karty postaci. Zrozumienia bardzo prostej mechaniki, którą wytłumaczę przed sesją. Zrozumienia konwencji gry.
Wyobraźni. Może kapeczki oczytania. Końskiej dawki pomysłowości.
Pólfinały
Gry które lubię: Archipelago, Love in the Time of Seid, Apocalypse World, City of Birds, Montsegur 1244, My Life with Master
Czego nie lubię na moich sesjach: Nie lubię blokowania pomysłów pojawiających się ze strony innych uczestników i silnego forsowania własnej wizji opowieści. Nie lubię też takiego grania, które sprawia, że wszystko koncentruje się na jednym graczu, ale też przeszkadza mi nadmierna pasywność.
Co uwielbiam na moich sesjach: Uwielbiam ten moment, kiedy między graczami jest płynna komunikacja – kiedy wszyscy starają się grać w tę samą grę, a nie forsować schematy go których są przyzwyczajeni i w których czują się swobodnie. I bardzo cenię dobre pomysły, czyli takie, które nie tylko pozwalają błysnąć postaci danego gracza, ale również angażują innych.
Na GRAMY! poprowadzę: norweską grę Itras By (Miasto Itry)
Co planuję: Miasto Itry to świat surrealistyczny, w którym sny stają się rzeczywistością, więc lepiej zbyt dużo nie planować. To dla graczy wyzwanie – cokolwiek powiedzą, w tym świecie stanie się rzeczywistością. Humor tej pani wpływa na pogodę w mieście? Proszę bardzo. Jeśli tancerze w Cafe Parasol przestaną tańczyć tango, to świat się skończy? Oczywiście. Itras By opiera się na kontrastach i hiperbolach. W tym świecie ważne są sny i niecodzienne zdarzenia, ale one będą faktycznie niecodzienne tylko, jeśli zmiesza się je z odpowiednią dawką przyziemności. To gra, która chce, żebyśmy poudawali przerysowaną artystowską bohemę lat 20., ale taką, która funkcjonuje tuż obok brudnych portowych doków.
Jest tu tradycyjny podział na MG i graczy, ale to się może w każdej chwili zmienić. Karty, które ciągnie się w trakcie sesji, mogą zmodyfikować ten układ i obdarzyć któregoś z graczy prawami MG na daną scenę. Do graczy należy też interpretacja testów, a czasem nawet udział w konstruowaniu scen. Dziwne rzeczy dzieją się więc nie tylko w fikcji, ale i przy stole.
Mistrzyni Gry: Kasia 'Morphea' Ochman
Gry które lubię: Wolsung, Changelling (nWoD), 7th Sea
Czego nie lubię na moich sesjach: "Samotnych Wilków"
Co uwielbiam na moich sesjach: Gdy gracze wpadają na genialne pomysły, które zmieniają losy świata
Na Gramy! poprowadzę: Wolsunga
Co planuję (sneak peek sesji): Mama nie uczyła, że tajemnic państwowych się nie ujawnia?
Nie lubię graczy, którzy: Grają pod siebie i nie potrafią podjąć ryzyka. Uznają jedyny słuszny styl grania i nie potrafią dostosować się do konwencji zaproponowanej przez Mistrza Gry. Powtarzają oklepane erpegowe pomysły i schematy zachowań postaci.
Do gry będzie potrzeba: Pomysłowości. Wyczucia konwencji. Otwartego umysłu i gotowości skoku w ciemność.
Na GRAMY! poprowadzę: Legendę Pięciu Kręgów z dużą dozą polityki, dyplomacji i intrygowania. Scenariusz będzie wymagał wyczucia ze strony grających, których postaci zostaną postawione po dwóch stronach krwawego konfliktu.
Mistrzyni Gry: Magdalena 'MEaDEA' Madej-Reputakowska
Gry które lubię: Legenda Pięciu Kręgów, Ars Magica, własne wymyślone światy
Lubię graczy, którzy: ...potrafią grać pod innych i współtworzyć dobrą opowieść. Umieją zachować dystans do rozgrywki, ale nie zapominają o odgrywaniu bohaterów. Zaskakują Mistrza Gry dramatycznymi decyzjami i nie postrzegają fabuły jako serii przeszkód zaplanowanych przez sadystycznego prowadzącego.
Gry które lubię: Legenda Pięciu Kręgów, Ars Magica, własne wymyślone światy
Lubię graczy, którzy: ...potrafią grać pod innych i współtworzyć dobrą opowieść. Umieją zachować dystans do rozgrywki, ale nie zapominają o odgrywaniu bohaterów. Zaskakują Mistrza Gry dramatycznymi decyzjami i nie postrzegają fabuły jako serii przeszkód zaplanowanych przez sadystycznego prowadzącego.
Nie lubię graczy, którzy: Grają pod siebie i nie potrafią podjąć ryzyka. Uznają jedyny słuszny styl grania i nie potrafią dostosować się do konwencji zaproponowanej przez Mistrza Gry. Powtarzają oklepane erpegowe pomysły i schematy zachowań postaci.
Do gry będzie potrzeba: Pomysłowości. Wyczucia konwencji. Otwartego umysłu i gotowości skoku w ciemność.
Na GRAMY! poprowadzę: Legendę Pięciu Kręgów z dużą dozą polityki, dyplomacji i intrygowania. Scenariusz będzie wymagał wyczucia ze strony grających, których postaci zostaną postawione po dwóch stronach krwawego konfliktu.
Eliminacje
Mistrz Gry: Wojciech Rzadek
Gry które lubię: L5K, Changelling The Lost, Zew Chtulhu, 7thSea, Wolsung RPG, Monastyr
Czego nie lubię na moich sesjach: Nie lubię takich zachowań, które są sprzeczne z zasadami społecznymi. Właściwe wychowanie, empatia i zaufanie są również potrzebne, by wspólnie stworzyć ze sobą świetną sesję.
Co uwielbiam na moich sesjach: Uwielbiam kreatywność, zaskakiwanie mnie pomysłami, czucie postaci przez graczy, a nie tylko odgrywanie je jak teatrzyku szmacianych kukiełek. Uwielbiam, gdy przez godzinę, dwie sesji nie musze nic mówić, bo gracze tak siedzą w świecie gry. Uwielbiam, jak razem tworzymy opowieść, po której nie chce się wstawać od stołu.
Na Gramy! poprowadzę: Legendę Pięciu Kręgów
Co planuję (sneak peek sesji): Surowe mury klasztoru chronią mnichów przed problemami świata doczesnego. Jednak chronią również świat przed tym, co kryje się wewnątrz klasztoru. Co się stanie, gdy fortuny zakpią sobie ze śmiertelników i zechcą zderzyć ze sobą te dwa światy? Witaj w murach oświeconych mnichów! I nie daj ponieść się szaleństwu.
Mistrz Gry: Michał 'rincewind bpm' Smoleń
Gry które lubię: Wolsung, Savage Worlds, Star Wars, WoD, niektóre Indie
Czego nie lubię na moich sesjach: ...gdy gracze nie podporządkowują swojego odgrywania postaci dobrej zabawie całej ekipy, złośliwości, dominowania nad mniej przebojowymi współgraczami i zagarniania całego czasu antenowego dla siebie. Zasypiam podczas zbędnych przestojów.
Co uwielbiam na moich sesjach: ...gdy gracze skupiają się na ułożeniu świetnej opowieści (nawet kosztem bezpośredniego interesu ich postaci), gdy dostrzegają i szanują plany innych graczy, gdy uzupełniają świat własnymi wątkami - przy zachowaniu elastyczności. Uwielbiam dramatyczne egzystencjalne wybory rodem z Gwiezdnych Wojen.
Na Gramy! poprowadzę: Nemezis
Czego nie lubię na sesjach: Dominowania gry, niezwracania uwagi na historię i ciągnięcia w swoją stronę, zabierania "momentów" innym graczom, działania samemu "na siłę".
Mistrz Gry: Michał 'rincewind bpm' Smoleń
Gry które lubię: Wolsung, Savage Worlds, Star Wars, WoD, niektóre Indie
Czego nie lubię na moich sesjach: ...gdy gracze nie podporządkowują swojego odgrywania postaci dobrej zabawie całej ekipy, złośliwości, dominowania nad mniej przebojowymi współgraczami i zagarniania całego czasu antenowego dla siebie. Zasypiam podczas zbędnych przestojów.
Co uwielbiam na moich sesjach: ...gdy gracze skupiają się na ułożeniu świetnej opowieści (nawet kosztem bezpośredniego interesu ich postaci), gdy dostrzegają i szanują plany innych graczy, gdy uzupełniają świat własnymi wątkami - przy zachowaniu elastyczności. Uwielbiam dramatyczne egzystencjalne wybory rodem z Gwiezdnych Wojen.
Na Gramy! poprowadzę: Nemezis
Mistrz Gry: Paweł ‘Skała’ Jurgiel
Gry, które lubię: L5K, Zew Cthulu, Swiat Mroku, Warhammer
Czego nie lubię na sesjach: Dominowania gry, niezwracania uwagi na historię i ciągnięcia w swoją stronę, zabierania "momentów" innym graczom, działania samemu "na siłę".
Co uwielbiam na sesjach: Wczucie w postać, sytuację, konwencję. Wspólne budowanie klimatu, odpowiednie słowa w odpowiednich momentach. Odgrywanie i budowanie niezapomnianych scen wraz z innymi graczami.
Na GRAMY! poprowadzę: Na pewno będzie nielegalnie i współcześnie, ale nie sądzę, żeby zupełnie zwyczajnie.
Sneak Peek sesji: Nie Twój zas… interes synku, nie gap się, tylko wyskakuj z kostek i karimaty, jeśli ci życie na konwencie miłe!
Mistrz Gry: Juliusz ‘nid’ Doboszewski
Gry, które lubię: krótkie, dziwne i zagraniczne
Czego nie lubię na moich sesjach: grania pod Mistrza Gry
Co uwielbiam: emodramę i westerny
Na GRAMY! poprowadzę: Apocalypse World
Co planuję: mieszankę "Nakręcanej dziewczyny" Bacigalupiego z trylogią Mostu Gibsona i odrobiną japońskiego kina ("Ichi the Killer"). Dzikie, opuszczone Zony, opanowane przez szalejące mutacje; luksusowe podniebne mieszkania dla 1 % populacji; a gdzieś pomiędzy nimi, żarzące neony resztek cywilizacji. Takie, jak zrujnowane Golden Gate. Dwa kilometry długości, dwadzieścia metrów szerokości, ponad sto metrów wysokości - wszystko zapchane ludźmi, starymi automatami do gier, barakami z falistej blachy, chińskim jedzeniem, japońską elektroniką, wszczepami, bronią, kradzionym DNA z resztek banków nasion. W tym wszystkim: (para)-medyk z korporacyjną przeszłością; gość z dużą ilością broni; dziennikarka iNews; tech-nerd dłubiący ludziom w mózgach, i fixer, który może załatwić wszystko; a także: znajomi z przeszłości, wielkie nadzieje, Sieć która ma własną świadomość, i dużo, dużo więcej...
Mistrzyni Gry: Ola Samonek
Gry, które lubię: Apocalypse World, Hell For Leather, Poison'd, Dogs in the Vineyard, S/Lay w/Me
Czego nie lubię na moich sesjach: Braku dostosowania się do pomysłów i gry innych
Co uwielbiam na moich sesjach: Wciąganie do swojego wątku postaci innych graczy, aktywne uczestnictwo w scenie, dystans do postaci
Na GRAMY! poprowadzę: Kagematsu
Japonia. Rok 1492. Kagematsu, samuraj uciekający przed trudną przeszłością, pojawia się w malutkiej wiosce. Znajduje tam jedynie starców, kobiety i dzieci. Mężczyźni wyruszyli na wojnę, pozostawiając swoje rodziny na pastwę zbliżającego się niebezpieczeństwa. Możesz go uwieść, przekupić lub zastraszyć, ale czy uda ci się przekonać go żeby stanął w waszej obronie?
Mistrz Gry: Maciej ‘repek’ Reputakowski
Gry, które lubię: Warhammer, Cyberpunk, 7th Sea, L5K
Czego nie lubię na moich sesjach: Zabierania czasu innym i szarżowania
Co uwielbiam na moich sesjach: Wyczucie zaproponowanej konwencji, podchwytywanie pomysłów MG i innych graczy
Na GRAMY! poprowadzę: Coś widowiskowego, z dużą ilością oparów benzyny i karkołomnych akcji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz